że miał on w 86 kręcić remake Muchy. Jednak zrobił to Cronenberg, i jak myślicie jakby wyszła "Mucha" według Burtona? O ile pomysł ciekawy i chętnie bym to zobaczył to jednak miałbym pewne obawy, że wyszłoby to.. głupawo. Jak wy sądzicie?
Burton to inteligentny facet, wyszłoby zapewne bardzo demonicznie. A ja wyczytałem coś jeszcze (tym razem w obsadzie): zauważyliście, że Tim w filmowej biografii Jimmy'ego Hoffy gra zwłoki niewymienione w obsadzie?