Obejrzałam wczoraj film na kanale MGM, pewnie będą go teraz powtarzać do znudzenia, ale
czy ktoś miał takie wrażenia jak ja, że dzisiaj nie kręci się już tak elektryzujących scen, jak ta,
gdy Randy i Julie patrzą na siebie siedząc w tym punkowym lokalu... Film ma wiele
niedociągnięć, ale dla tego ujęcia warto go obejrzeć!