trochę ogrywanie starych klisz. Jak strzelaniny, to magazynki są niewyczerpalne. Jak mordobicie, to bohater nie ma potem nawet siniaka. Gangsterzy dywagują o etyce.
Spoko, bo to częsta literówka, sam czasem pisałem tak. Faktycznie ten film to parodia, czytaj pastisz filmów gangsterskich...:-)